czwartek, 22 sierpnia 2013

Proces twórczy

Okazało się, że Kala całkiem dobrze radzi sobie w kuchni.
Jeśli potrafi dobrze odczytać przepis.
I nie myli jednostek miar.

Kolejny konkurs na wirtualną czekoladę. Co tak naprawdę robiła Kala? (I niech sama bohaterka się nie odzywa, bo zginie marnie.)


Peace!
 Lilu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz